Sokołowsko to wieś leżąca w województwie dolnośląskim, znajdująca się niedaleko granicy z Czechami. W 1855 powstało tam sanatorium dla gruźlików, a wioska stała się miejscem, gdzie -w stosunku do liczby mieszkańców- liczba chorych była znacząca. W kolejnych latach powstało tam również sanatorium leczące uzależnienia od alkoholu. Jednym ze sposobów leczenia była terapia przez pracę twórczą. Pacjenci ingerowali w architekturę Sokołowska, tworząc ornamenty, malując ściany domów, robiąc zdobienia z metalu itp. Pozycja wsi jako uzdrowiska podupadła, a sanatorium “Grunwald” zostało podpalone. Pomimo braku pensjonariuszy przechadzając się ulicami Sokołowska, wciąż da się odczuć pewien niepokój, czy wiszącą w powietrzu “chorobę”. Duża ilość topornych ornamentów i odizolowanie wioski od innych miast nie pozwala uwolnić się od historii i mocno wpływa na mieszkańców. Praca powstała w pobliskim lesie, na zboczu którego widać zabudowania wsi i wieżę sanatorium. Ornament, który wykonałem jest widoczny w całości tylko z jednego miejsca, każdy krok w jakimkolwiek kierunku powoduje jego rozsypanie. W okolicy powstały również szałasy wykonane przez Szymona Szewczyka z materiałów znalezionych w wiosce. Całość była rodzajem pułapki czekającej na przypadkowego widza, zapędzającego się w głąb lasu w sobie tylko znanym celu.
celu.